"UWIĘZIONA POMIĘDZY ŚWIATAMI" Sara Oliver

   

   "Uwięziona pomiędzy światami" Sary Oliver to powieść dla młodzieży. Wydana nakładem Wydawnictwa Lemoniada, stanowi pierwszą część Trylogii Światów.
Początkowo sceptycznie podchodziłam do tego dzieła, bowiem nie przepadam za fantastyką. Jednak muszę przyznać, że okazało się interesujące. Inspirację do jego napisania autorka zaczerpnęła  z własnego życia, a dokładnie jej natchnieniem była siostra bliźniczka Ruth. To dla niej dedykowana jest powieść. Dzięki niekończącej się wyobraźni Sary i obserwacji świata, powstała inspirująca oraz pobudzająca do myślenia historia Veroniki, podróżującej między równoległymi światami.

   Veronika, zwana Ve, nastoletnia dziewczyna, mieszkająca na co dzień ze swoją mamą Karlą w Los Angeles, przyjeżdża do Niemiec, do swojego ojca Joachima. Potrzeba wysłania córki pod opiekę ojca uzasadniona jest przez Karlę prowadzeniem dynamicznego stylu życia oraz częstymi podróżami. Jednakże po przylocie okazuje się, że ojciec nie odbiera jej z lotniska. Zapomniał? Został porwany? A może specjalnie nie pojawił się na lotnisku? Dziewczyna postanawia udać się pod adres zamieszkania swojego taty i od tamtej pory zaczynają dziać się różne dziwne rzeczy. Po pierwsze, miejsce, w którym zamieszkuje Joachim okazuje się nie być tym samym skromnym mieszkaniem, w jakim ostatnio pomieszkiwała będąc u niego w odwiedzinach, lecz ogromnym, starym zamczyskiem w górach. Po drugie jej ukochany ojciec zniknął, przepadł jak kamfora. Na tym nie kończy się splot nietypowych zdarzeń. Rodzą się pytania: skąd Joachim Wandler, bezrobotny naukowiec wziął pieniądze na zakup zamku w Winding? Jaką rolę odgrywa firma Trade, w której pracował? 



   Stare zamczysko kojarzy się z wielką tajemnicą i ogromną ilością pomieszczeń. Tu nie jest inaczej, bowiem Ve, przechadzając się po pokojach, odkrywa niezwyczajną windę, co okazuje się być środkiem transportu do innego, równoległego świata. Na stworzeniem tego tunelu czasoprzestrzennego Joachim poświęcił niemal całe życie. Dziewczyna ląduje w równoległym wymiarze, który stanowi jakby odbicie lustrzane czasów, w jakich żyje, z tą jednak różnicą, że osoby mieszkające tam, posiadają całkiem przeciwne charaktery. 

   Sara Oliver rozbudziła we mnie ciekawość i pobudziła do myślenia moje szare komórki. Książka posiada ciekawe zwroty akcji, zagadkowość oraz porusza tematykę miłosną (co jest tematem przewodnim wśród młodych odbiorców powieści). Dzięki niekończącej się wyobraźni autorki powstała inspirująca i emocjonalna historia, która nie kończy się wraz z ostatnim zdaniem. Zakończenie zaskakuje i zachęca do sięgnięcia po kolejną część. Nie otrzymujemy też odpowiedzi na niektóre pytania, które zapewne uzyskamy w kolejnym tomie.

   Za możliwość przeczytania "Uwięzionej pomiędzy światami" dziękuję 






Komentarze

Popularne posty