"GALERIA" Beata Woźniak, Daniel Koziarski

" Galeria" to zlepek różnorakich opowiadań, których akcja dzieje się na terenie jednej galerii handlowej.  Przez to miejsce przewijają się tysiące ludzi. Czasem widzimy te same twarze zmierzające do pracy, czasem całkiem nowe, które przyszły zrobić zakupy, czy przysiadły na kawie. Patrząc, z perspektywy, na tych wszystkich ludzi spotkanych w galerii, tworzy się obraz różnorakich historii i całkiem innych zachowań. Ot, życie!

Pojawią się obrazy porzuconych ojców i mężów, bądź szczęśliwych, lecz szukających odskoczni. Kobiet, pragnących doznać czegoś nowego, dzieci borykających się ze swoimi nastoletnimi problemami, ochroniarza, który chce widzieć wśród ludzi nie tylko złodziei, lecz iskierkę dobra, by móc ich zrozumieć. Podpatrujemy mężczyznę, u schyłku życia, który przychodzi popatrzeć przed śmiercią na piękną i młodą kobietę.

W tej książce można spotkać całą ferię

ludzkich barw. Spotykają się tu osoby z różnych środowisk i pokoleń. Na terenie tej jednej budowli może dojść do sytuacji, gdzie zmianie ulegnie całe ďotychczasowe życie. Jeden idzie coś kupić, inny znajdzie miłość swojego życia, a ktoś inny będzie rozpaczał po utracie marzeń.

Tak naprawdę, to pierwszy raz stoję przed wyborem: co by tu napisać? Z jednej strony jest to ciekawe doświadczenie obserwacji ludzi, ich losów, próby ich zrozumienia, z drugiej zaś nie przepadam za formą krótkich opowiadań. Pomimo dobrego stylowo języka, nie porwała mnie żadna postać, żaden epizod. Przyznam się, że trochę męczyłem się przy czytaniu tej obyczajówki. Być może wynika to z mojego przywiązania do jednofabułowej powieści. Warto jednak przekonać się samemu, bo być może ktoś odnajdzie pod jakąś postacią siebie.

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję Wydawnictwu