"BIZNESOWA MIŁOŚĆ" Elżbieta Ceglarek

" Położyłam się do łóżka i chyba szybko zasnęłam. Wtedy poczułam się dobrze.  Jakbym znalazła się w krainie srebrnych gwiazdek, których mogłam dotykać. (...) I nagle poczułam, że jestem jedną z nich. Wirowałam w powietrzu i opadałam tuż nad ziemią. Byłam lekka jak one i szczęśliwa jak nikt inny na świecie. Miło jest być śniegowym płatkiem w środku lata, którego kruchość i delikatność  mimo wszystko dodaje siły i odwagi".

  Po dylematach "Domu z kryształu", w tym tomie autorka rozwiała moje wątpliwości. Chcecie wiedzieć na którą stronę mnie przeciągnęła?

   Po romansach z Wiktorem, Miłoszem i Sebastianem, Dagmara przekonuje się jednak do doktora i zakochuje w swoim szefie. Postanawia postawić wszystko na jedną kartę i spróbować szczęścia z Sebastianem. Biznesowa miłość rozkwita, lecz znajdują się tacy, którzy chcą ją "podkopać", zasiewając w kobiecie wątpliwości. Okazuje się również, że partner Dagmary ma syna z wcześniejszego romansu. Nie do końca jednak wiadomo, czy Marcelek jest jego dzieckiem. W dodatku chłopczyk zostaje sierotą i główni  bohaterowie stają przed podjęciem trudnej decyzji. Dylematów nie brakuje. Jak poradzą sobie z problemami?

  No i wreszcie mogę śmiało napisać, że tą część czytało mi się zdecydowanie lepiej. Pomimo podobnego stylu, wątki były lepiej rozwinięte, przez co cała powieść nabrała tempa. Bohaterka stała się bardziej stanowcza, zdecydowana - wszystko na TAK. W dodatku autorka porusza tutaj temat miłości w każdym wieku. Daje do zrozumienia, że drugiemu człowiekowi potrzebna jest do szczęścia bliska osoba. Możemy dostrzec też różne rodzaje miłości. Z przyjemnością sięgnę także po inne książki autorki.

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję Wydawnictwu