"ZAWSZE TYLKO TY" Paulina Bondaruk
Życie niejednokrotnie nas doświadcza. Myli drogi, stawia przeszkody, tak jak w przypadku bohaterów "Zawsze tylko ty". Czasem podjęcie jakiejś decyzji wymaga nie lada wysiłku. Zwłaszcza kiedy jesteś między przysłowiowym młotem a kowadłem.
Alicja, studentka psychologii, poznaje na studiach Pawła, miłego kolegę, z którym jeździ na uczelnię. Pawłowi podoba się dziewczyna i walczy o jej względy. Alicja jest jednak zaręczona z Kamilem, lecz nie może przejść również obojętnie wobec względów przystojnego Pawła, zwłaszcza że jej związek przechodzi mały kryzys. Kiedy nachodzą ją wątpliwości co do obecnego związku, postanawia zerwać zaręczyny. Sprawy się jednak nieco komplikują. Zachodzą nowe okoliczności. Kogo wybierze? Posłucha serca czy rozumu?
"Co miała wybrać? Serce, które podpowiadało jej, że kocha Pawła, czy rozum, który podpowiadał jej, że Kamil będzie dla niej lepszym partnerem? To wszystko było dla niej bardzo trudne".
Strasznie, ale to straaasznie denerwowała mnie Alicja. Owszem, zawsze ciężko podjąć decyzję, zwłaszcza jeżeli ma zaważyć na dalszym życiu, lecz jej postawa działała mi już na nerwy. Bardziej potrafiłam zrozumieć Pawła. Co do powieści... cóż mogę napisać? Lekka, fabuła sama w sobie ciekawa, ale jak dla mnie zbyt dużo stron o tym samym, zbyt mało emocjonalności. Przeżywałam małe deja vu, co powodowało lekkie znudzenie. Proszę jednak autorkę, aby wzięła to jako radę, a nie krytykę. Dla usprawiedliwienia pisarki dodam, że jest to debiut, który oczywiście wielu osobom bardzo się podobał.
Moja ocena: 6/10
Komentarze
Prześlij komentarz