"SAMOTNOŚĆ TWÓRCY. KLĄTWA" Marta Grzebuła.
"Mama nazywała go malarzem słów. A starszy brat mówił do niego "maestro wizji"
Tajemnica goni tajemnicę. Wraz z głównym bohaterem przeżywałam wzloty i upadki, byłam świadkiem jego wewnętrznej walki.
Alan Malarkey mieszka wraz z bratem i rodzicami w domu trzech sosen. Rodzice nie pokładają w nim nadziei na przejęcie gospodarstwa, bowiem uchodzi za artystę, który zamyka się w literackim świecie i pisze. Jako szesnastolatek zadebiutował książką, która od razu stała się bestsellerem. Jego zaś późniejsze publikacje nie spotkały się już z pozytywnym przyjęciem. Ponadto jest hejtowany w internecie i krytykowany przez innego pisarza i jego zwolenników. Nie umie poradzić sobie z nagonką i brakiem chwytliwego tematu. Dodatkowo zakochuje się w dziewczynie, która podoba się także jego bratu. Postanawia więc wyruszyć nad rzekę Missouri, do chatki-samotni, należącej niegdyś do jego pradziadka Perrego, by tam, cierpiąc w odizolowaniu, móc zagłębić się w "malowanie słowem".
"Byłem jedynie malarzem słów skazanym na wieczną samotność".
Alan - samotny pisarz, odrzucony z czasem przez rówieśników, mający skłonności do depresji i alkoholizmu, chciał żyć, jak pradziadek Perry. Perry był znakomitym pisarzem, naśladowcą i miłośnikiem Jacka Londona oraz Ernesta Hemingwaya. Gardził rasizmem, pragnął by ludzie byli dla siebie mili. Chata nad Missouri była dla Alana nadzieją na odwrócenie jego złej passy. Myślał, że skoro dziadek stworzył w niej dobrą literaturę, to i jemu przyniesie szczęście. Czy tak było?
Zamiast pisać, Alan przez kilka tygodni pił i wczytywał się w pamiętnik Perrego. Z dnia na dzień odkrywał przeszłość pradziadka. Chata okazała się skrytką tajemnic. Meble o podwójnych dnach, jakie odkrył młody pisarz, dostarczały mu coraz więcej sekretów z przeszłości, dotyczących jego rodziny. W głowie samotnego twórcy rodziło się wiele pytań, na które musiał znaleźć odpowiedź. Odkrył, że na jego rodzinie ciąży klątwa "czarnej perły", o czym przekonał się na własnej skórze.
"Samotność twórcy..." to pozycja pełna emocji i łamigłówek. Utwierdza w przekomaniu, że pisarz to zamknięty w świecie bohaterów twórca, wrażliwy i przeżywający, dlatego powinien być "gruboskórny", by odbijać hejt i krytykę. Autorka nadaje powieści nutę mroczności i dozuje napięcie, poprzez stopniowe odkrywanie sekretów. Ciekawa i zaskakująca powieść.
Moja ocena: 8/10
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję Wydawnictwu WasPos
Komentarze
Prześlij komentarz