"AŻ PO HORYZONT" Tom II Agnieszka Janiszewska
"Chyba faktycznie niepotrzebnie po latach rozgrzebano tamtą sprawę. Cena prawdy była jednak zbyt wysoka dla całej ich rodziny".
Czasem rodzinne więzy bardziej dzielą, niż łączą, o czym mogliśmy się przekonać w pierwszym tomie. Rozwód Weroniki z Jarkiem, kłótnie Oskara z ojcem, czy kłótnia rodzeństwa, Jana i Wandy, które nie pogodziło się ze sobą. Ukrywane sekrety i rodzinne tajemnice potrafią przysporzyć ból i odizolować od siebie ludzi, jak drut kolczasty. Grzebanie w przeszłości nie przynosi pozytywnych rezultatów, wręcz przeciwnie, wywołuje burzę.
Jedenaście lat później Weronika prowadzi bardziej ustatkowane życie w Warszawie. Przestała tęsknić za Jaktorowem i odnalazła sens istnienia w dużym mieście. Przypadkowo dowiaduje się od syna o pamiętniku ciotki Wandy leżącym na strychu cioci Rozalii. Zapiski te sporo rozjaśniają i stanowią klucz do rozwiązania rodzinnej zagadki. Czy Oskar i Weronika odnajdą odpowiedzi na nurtujące ich pytania? Czy zawsze warto odkrywać tajemnice z przeszłości, czy czasem lepiej jest odpuścić i nie rozgrzebywać starych ran?
Odpowiedzi na powyższe pytania znajdziecie w emocjonującym i wciągajacym drugim tomie "Aż po horyzont". Piękna opowieść z miłosną historią lat wojennych w tle. W tej części akcja przyśpiesza i rozjaśnia wiele kwestii. Powieści autorki są fascynujące. Osobiście wielbię jej pióro.
Moja ocena: 9/10
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję Wydawnictwu Novae Res
Jedna z moich ulubionych autorek. Recenzja super.
OdpowiedzUsuń