"DRUGA SZANSA" Katarzyna Berenika Miszczuk
Książki Katarzyny Bereniki Miszczuk czytałam już wcześniej. Jakiś czas temu sięgnęłam po serię Kwiat Paproci. Jako że nie przepadam za fantastyka, ta akurat seria podobała mi się. Zatem jakie jest moje odczucie co do thrillera?
Julia Stefaniak budzi się pewnego, jesiennego dnia w obcym miejscu i nic nie pamięta: ani jak się tu znalazła, ani co było wcześniej. Okazuje się, że znajduje się w ośrodku rehabilitacyjnym dla osób po wypadkach, o nazwie Druga Szansa. Opieką otacza ją Zofia Morulska, terapeutka i psychiatra. Z jej ust Julia dowiaduje się, że mieszkała na Ursynowie, a cała rodzina dziewczyny zginęła w pożarze domu. Julka czuje się nieswojo w miejscu, które przypomina szpital psychiatryczny, gdzie z każdego kąta może "wyskoczyć" Magdalena o strasznym wyrazie twarzy, wróżąca jej śmierć, czy nie mówiąca nic autystyczna dziewczynka z kucykami, rozmawiającą z krukami. Ponadto dookoła słychać mroczne szepty. Julka jest coraz bardziej przerażona. Często ukazuje się jej rudowłosa dziewczyna. Czy to omam, czy rzeczywistość? Sama już nie wie, sama nie jest już niczego pewna. To, co mówi jej opiekunka, raz wydaje jej się prawdą, innym razem kłamstwem. Co dzieje się w Drugiej Szansie? W jaki sposób tam trafiła? Tego właśnie próbuje się dowiedzieć z pomocą Adama.
Znakomity thriller z elementami horroru, wciągający, z dreszczykiem. Tutaj nic nie jest proste. Nie wiadomo, co jest prawdą, a co kłamstwem. Autorka świetnie lawiruje emocjami czytelnika, zapędzając go w kozi róg. Do samego końca nie zdołałam rozwikłać zagadki. Nie spodziewałam się takiego zakończenia. Dałam się wciągnąć za to w mroczny klimat powieści, czego nie mogę powiedzieć o serialu. Książka zdecydowanie bardziej przypadła mi do gustu.
Moja ocena: 9/10
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję Wydawnictwu Uroboros
Komentarze
Prześlij komentarz