"TAJEMNICA Z PRZESZŁOŚCI" Sylwia Kubik
Za pomocą pióra Sylwii Kubik, ponownie przeniosłam się na Żuławy. Lubię tam powracać, bo dzięki pani Rozalii, babci Matyldzie oraz panu Bronkowi, czuje się klimat rodzinnego domu. Zacznijmy jednak od początku.
Ewa i Kamil są parą. Antek nie daje za wygraną i walczy o względy Ewy. Jednak obrał nie tą drogę, co trzeba. Dziewczyna przeprowadza się do Kamila i jest szczęśliwa. Lubi swoją pracę, w którą jest bardzo zaangażowana. Dzięki panu Bronkowi, poznaje więcej szczegółów na temat życia babci Wandy. Żałuje, że los nie pozwolił jej poznać i spotykać się z babcią, która również wiele w życiu przeszła.
Tymczasem Kamil, za namową matki, przywozi do Krasnegostawu swoją siostrę. Kobiety nie chcą jednak zdradzić, co takiego wydarzyło się w Warszawie, że Anastazja zmuszona była" zaszyć się" u brata. Jedno jest pewne: narobiła kłopotu. Jednak siostra Kamila, to nie jedyna osoba, jaka przyjeżdża na wieś. Do Ewy powraca przeszłość pod postacią Agnieszki. Agnieszka, mająca kłopoty, prosi Ewę o pomoc. Gdy ta chce odmówić, znajoma posuwa się do szantażu. Czy tajemnica z przeszłości zniszczy związek Ewy i Kamila?
Lubię takie powroty, ponieważ lubię takie powieści, które czyta się z zapartym tchem. W tej części może zdarzyć się wszystko. Jest tajemniczo i zaskakująco. Zachęcam do sięgnięcia po "Tajemnicę z przeszłości", bo po takim zakończeniu już nie mogę doczekać się kolejnej części.
Moja ocena: 9/10
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję Wydawnictwu Otwarte
Komentarze
Prześlij komentarz