"RODZINA Z DOMU OBOK" John Glatt

John Glatt to ponoć jeden z najlepszych zagranicznych pisarzy true crime. Jak już się domyślacie, książka oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, jakie miały miejsce przez lata w Stanach Zjednoczonych. Koszmar trzynaściorga rodzeństwa został ujawniony w styczniu 2018 roku, kiedy to jedna z córek małżeństwa Turpin wymknęła się przez okno i powiadomiła policję. Tymi wydarzeniami żyła cała Ameryka. Teraz, dzięki książce "Rodzina z domu obok" dowiaduje się o nich Polska.

Autor dzieli powieść na trzy części. W pierwszej opisuje korzenie i pochodzenie rodzin Louise i Davida Turpinów oraz moment ich poznania się, ucieczki z domu i ślubu. Oboje pochodzili z rodzin wyznających wiarę Kościoła zielonoświątkowego. Można nawet rzec, że kościół ten był swoistą sektą. W wieku 16 lat lat Louise uciekła z domu z dwudziestodwuletnim Davidem. Ucieczka ta była spowodowana sytuacją rodzinną. Jej matka, molestowana przez swojego bogatego ojca, "sprzedawała" mu swoje córki. W zamian za pieniądze i milczenie, Louise oraz jej dwie siostry: Elizabeth i Teresa wysyłane były do dziadka, który wykorzystywał jej seksualnie. Bunt szesnastoletniej dziewczyny ujawnił się w postaci ucieczki i ślubu z Davidem. 

"Louise wyznała Elizabeth, że zamierza jak najszybciej poślubić Davida i urodzić mu dwanaścioro dzieci".

W drugiej części autor przedstawia życie rodziny. Horror "niezwykłej trzynastki", jak ich poźniej nazwano, czyli dzieci Turpinów, trwał przez lata.  Chłopcy i dziewczynki w wieku od 2 do 29 lat były od samego początku (praktycznie od urodzenia) więzione i głodzone przez swoich rodziców. Stały się ofiarą znęcania fizycznego i psychicznego. Przypinani łańcuchami (czasem przez wiele miesięcy) codziennie otrzymywali tylko jeden posiłek: kanapkę z kiełbasą lub masłem orzechowym, czasem frytki lub burrito, podczas gdy rodzice objadali się w pizzeriach i restauracjach. Mogli myć się tylko raz do roku, w związku z czym chodzili ekstremalnie brudni. Nie mogli wychodzić ze swoich sypialni (tylko w wyjątkowych przypadkach), mieli nowe zabawki i ubrania, których nie mogli nosić ani się nimi bawić. Czy tak postępują rodzice?

" ...choć Matka zawsze miała zapas w lodówce, nigdy go nie dostawała. Opisała również, jak Matka kupowała ciasto. Nie pozwalała go nikomu tknąć i czekała, aż spleśnieje, by je w końcu wyrzucić".

W trzeciej opisuje losy rodziny od momentu ucieczki jednej z córek i ujawnienia koszmarnego życia całej trzynastki. 

Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, co te dzieci przeżyły. "Rodzina z domu obok" to mrożąca krew w żyłach, makabryczna i przerażająca historia rodziny Turpinów. Dla społeczeństwa byli zwykłą, szczęśliwa rodziną, zaś w domu panował horror. Świetnie napisana, z wieloma potwierdzonymi faktami. 

Każdy rodzic powinien pamiętać, że: "dzieci są darem dla swoich rodziców, dla rodziny, dla przyjaciół, w końcu są też darem dla społeczeństwa". 

Moja ocena: 8/10

Kategoria: true crime 
Wydawca: Wydawnictwo Filia 
Data wydania: 09.02.2022
Ilość stron: 368

Współpraca z Wydawnictwem Filia





Komentarze

  1. Słyszałam i czytalam o tej rodzinie i nie moge sobie wyobrazic co te dzieci przeżyły. Książkę zapisuje sobie, bo musze ja kiedyś przeczytac. Dziękuję za recenzje

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty