"SIOSTRA WIRTUOZA" Agnieszka Lis
"Sprawy kobiece to skupienie na rodzinie, męskie - interes świata".
Agnieszka Lis to pisarka, której książki biorę w ciemno. Każda jest inna, każda jest wyjątkowa i każda niemal w innym gatunku. Tym razem otrzymałam biografię Ignacego Jana Paderewskiego, pisaną z perspektywy jego siostry, Antoniny Wilkońskiej.
Antonina Wilkońska opowiada o losach brata, od jego narodzin aż do śmierci. Przybliża jego postać i ludzi zaangażowanych w życie muzyka. To dzięki jego ciężkiej pracy, wierze w siebie, poświęceniu i przedłożeniu ćwiczeń na fortepianie ponad jedzenie, spanie i opiekę nad synem, Ignacy Jan Paderewski doszedł do sławy. Chociaż początkowo nie było ciekawie: klepał biedę, wyrzucono go z uczelni. Dopiero po powrocie na studia i ukończeniu ich z wyróżnieniem oraz trasach koncertowych za granicą, kompozytor zyskał sławę. Miał również wady: otaczał się kobietami, które owijały sobie go wokół palca, był zbyt ufny, przez co stracił majątek. Jednak trzeba zaznaczyć, że główną bohaterką jest tutaj Antonina- siostra, która zawsze wspierała młodszego brata, nie zazdrościła, choć miała żal do losu, że kobiety nie mogły wiele. Sama była niezwykle utalentowana, jednak stała z boku, z tyłu.... Jakby tego nie nazwać została jej przydzielona drugoplanowa rola. Dlaczego? Tylko dlatego, że była KOBIETĄ! Była głosem płci, pragnącej szacunku, realizacji planów i równouprawnienia. Mimo wszystko nie pałała zazdrością, lecz zawsze stała po stronie brata. Kochała go i uważała za człowieka "najczystszego serca i najczystszej duszy".
Nie przepadam za biografiami, jednak w takiej wersji mogę czytać codziennie. No dobra, raz na jakiś czas. Dzięki świetnemu stylowi autorki dowiaduję się o życiu znanego wirtuoza nie czytając suchych faktów, ale znakomitą relację jego siostry.
Moja ocena: 8/10
Komentarze
Prześlij komentarz