"ZWYKŁA PRZYZWOITOŚĆ" Wojciech Chmielarz

Wojciech Chmielarz słynie z literatury sensacyjnej. Jest autorem wielu kryminałów (niektóre ekranizowane) i laureatem licznych nagród, m.inn. Nagrody Wielkiego Kalibru. "Zwykła przyzwoitość" stanowi trzeci tom cyklu z Bezimiennym.

Bezimienny, które w tej powieści nazywa się Zygmuntem, wynajmuje pokój na warszawskich Włochach, u starszego pana Henryka. Kiedy pewnego dnia zastaje u niego dwóch osiłków, przez których właściciel mieszkania ląduje w szpitalu, Bezimiennemu zwykła przyzwoitość nie pozwala zostawić tak tej sprawy. Po nitce, do kłębka, trafia w sam środek gangu biorącego kredyty na nic nieświadomych właścicieli i przejmującego w ten sposób mieszkania. W wyjaśnieniu sprawy pomagają mu: Aldona (bratanica pana Henryka), Michalina i inni (nie chcę tu za dużo zdradzać).

Historia ku przestrodze. Pamiętajmy, by dobrze sprawdzić, zanim podamy komuś swoje wrażliwe dane. Chociaż ta powieść jest przykładem na to, że osoby, którym te dane trzeba pokazać i osoby, którym się ufa, też potrafią wywieźć w pole. 

Kryminał jak najbardziej przyzwoity, chociaż bardziej podobała mi się poprzednia "Za granicą". Czytałam dopiero te dwie książki autora, stąd moje porównanie. Jednak chapeau bas za tematykę.