"STRUNY PRAGNIEŃ" Monika Chodorowska


  Czy kiedykowiek widzieliście dziecko, w sklepie, na placu zabaw, na ulicy, które wrzeszczało, krzyczało, wyrywało się, pluło, gryzło lub drapało? Pewnie nie jeden raz. Czy wtedy pomyśleliście, że możliwe że jest chore, czy z góry osądziliście - niewychowany bachor? 

"Dobrze pamiętała wszystkie przezwiska, którymi ludzie obrzucali Franka, gdy źle się zachowywał. >>Rozpuszczony bachor<< nie było jeszcze najgorszym. Wśród nich były także >>czubek<<, >>wariat<<, >>świr<<, >>dziwoląg<< a nawet >>terrorysta<<."

  Bohaterami tej powieści są: trzyletni Franek i jego mama Klara. Franek żyje w swoim właśnym świecie. Jedyne, co powstrzymuje go od nieakceptowalnego przez otoczenie zachowania jest rutyna. Franek ubiera się w to samo, je to samo, bawi się w określony sposób tymi samymi zabawkami. 

"Do tej pory życie Klary toczyło się według ustalonych przez Franka reguł. dzień podobny do dnia poza małymi wyjątkami, które trzeba było wcielać stopniowo, by nie wypowadzić chłopca z równowagi. Te same czynności." 

  Klara, tak naprawdę na własne życzenie zostaje sama z synem. Oddala się od męża, babci nie chce obciążać swoimi kłopotami, z nadopiekuńczą matką nie chce mieć kontaktu. Zamyka się z dzieckiem i pogrąża w rozpaczy. Widzi, że coś jest nie tak ale nie dopuszcza do siebie tej myśli, tym samym pozbawiając Franka pomocy. Wyjazd do babci nad morze zmieni jej życie. Klara, dzięki babci przestaje kontrolować dzień swojego dziecka. W życiu Franka na powrót pojawia się ojciec. Książka porusza problem autyzmu. Każdy z nas zapewne spotkał się z tym terminem. Autyzm przejawia się zaburzeniem komunikacji, interakcji społecznych, zachowań, zainteresowań. Dzieci wycofują się do swojego świata wewnętrznego. Autyzm nie jest wyleczalnym zaburzeniem jednak specjalistyczna terapia powoduje poprawę funkcjonowania w świecie. Tym bardziej, sama będąc matką, nie jestem w stanie zrozumieć Klary, która swoje dziecko zamknęła w czterech ścianach. Sama dopiero po czasie dostrzega problem.

"Nie przypuszczałam, że kiedyś to powiem. Matka miała rację. Tak się nie zachowują normalne dzieci." 


 "Struny pragnień" to książka o trudnym, problematycznym macierzyństwie ale także o miłości. Gorąco polecam.

Magda

Komentarze

Popularne posty