"UWIERZ W MIKOŁAJA" Magdalena Witkiewicz



   Czy wierzysz w mikołaja? Jeśli nie, to uwierz! Cuda naprawdę się zdarzają. I przekonali się o tym bohaterowie powieści "Uwierz w mikołaja".

  Agnieszka, wychowana przez babcię Helenkę, marzy, żeby jak co roku, spędzić z nią święta. Okazuje się, że babcia ma inne plany, w których nie uwzględniła wnuczki. W celu wyjaśnienia sytuacji, Agnieszka wyrusza do domku babci na Kaszuby. Tam jej jednak nie zastaje. W tym samym czasie z nieba lecą spore opady śniegu i odcinają dom starszej pani, położony w środku lasu, od cywilizacji. Jakby tego było mało, zostaje odcięty prąd, a z szopy, gdzie wiszą przyozdobione gałązkami świerku łyżwy dziewczyny z dzieciństwa, wychodzi wprost na nią...Mikołaj, który wcale nie grzeszy świętością.

   Anna od małego musiała zmagać się z alkoholikami-najpierw mama, potem narzeczony. Po urodzeniu Zosi, zdana była liczyć tylko na siebie, choć na horyzoncie pojawiła się dobra dusza, marząca by zaopiekować się tą dwójką. 

 Rodzice najlepszej przyjaciółki Agnieszki, Marty, prowadzą swoje interesy- ona dom starości o wdzięcznej nazwie Happy End, on jest właścicielem galerii handlowej. Oboje zatraceni w swojej pracy, stają się coraz bardziej samotni. Do tej pory Święta spędzali w ciepłych krajach. Tym razem marzą, by świętować  tak, jak nakazuje tradycja. Tylko jak tego dokonać, skoro rodzina ma już swoje plany?

 Magdalena Witkiewicz jest mistrzynią słowa pisanego. Rozkoszowałam się tą powieścią pełną życzliwości i przyjaźni. Ją się nie czyta-ją się pochłania, jak ciepło z domowego kominka w  mroźny, śnieżny dzień. Przesiąknięta świąteczną magią, pięknym słowem, tkliwością, a także wieloma zabawnymi momentami, jakie dostarczają pensjonariusze domu starości Happy End. "Uwierz w mikołaja" to cudowna książka o marzeniach, które spełniają się, jeśli tylko uwierzysz w brodacza z długą, siwą brodą i w czerwonym kubraku.
Mnie urzekła. Mega polecam! 

Dominika


Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty