"DYLEMAT" B.A.Paris
Dylemat to jedna z tych książek, która nie pozwala spokojnie zasnąć. Napięcie sięga zenitu, a ciekawość wygrywa ze snem. Tak było w moim przypadku.
Livia marzy o hucznym obchodzie zbliżających się 40-tych urodzin. Przyjęcie na sto osób ma jej zrekompensować skromny ślub bez wesela, który odbył się ponad 20 lat temu. Kiedy zaszła w ciążę w wieku 19 lat, rodzice się od niej odwrócili i marzenia o planowanym weselu legły w gruzach. Stąd też wraz z wspierającym i kochającym ją mężem Adamem, na okrągłe urodziny zaprasza rodzinę, przyjaciół i znajomych z pracy. Wszystko jak w marzeniach, tylko niekiedy spełnienie marzeń przychodzi łatwo, a niekiedy, jak w tym przypadku, idealny dzień przyćmiewają dręczące obu małżonków tajemnice.
Ten thriller psychologiczny pisany jest jednoosobowo, bez narracji, z perspektywy Livii bądź Adama. Oboje przeżywają dylemat, każde osobno, w swojej głowie. Wiedzą coś, co nie daje im spokoju, a co dotyczy ich córki Marnie. Czy wyznają prawdę, która zniszczy magiczny dzień urodzin i postawi pod znakiem zapytania ich dalsze małżeństwo? Czy może pozwolą sobie jeszcze na kilka godzin szczęścia ?
W przypadku tej książki nie miałam dylematu, co napisać. To świetny, wciągający thriller, utrzymany w mrocznym i tajemniczym klimacie. Autorka stopniowo odkrywa sekrety, przez co piętnuje napięcie. Powiedziałabym nawet, że bawi się uczuciami czytelnika i perfekcyjnie miesza szyki. Otwarte drzwi do umysłów bohaterów zwiększają odczucia. Warto po niego sięgnąć.
Komentarze
Prześlij komentarz