"DOM Z KRYSZTAŁU" Elżbieta Ceglarek

 


   Piękna okładka, wspaniała zapowiedź i trudny temat - przemoc domowa. Czy pierwsze spotkanie z autorką przyniosło pozytywne rezultaty?

"Czułam, co oznaczają jego słowa. Nienawidziłam tych jego rozkazów, tego odrażającego tonu głosu, tej pewności w każdym geście. I siebie nienawidziłam za to, że na okrągło się poddawałam, nie umiejąc przerwać tego, co było tak wstrętnie i ohydne. Brakowało mi własnego zdania, asertywności i odwagi".

    Dagmara ma trójkę dzieci i męża Romana. Jednak nie jest szczęśliwa w małżeństwie. Mąż, mimo wielu obietnic, wciąż w złości podnosi na nią rękę. Kobieta, motywowana wsparciem wszystkich kobiet z rodziny, wprawdzie nie decyduje się zostawić męża. Za jego namową, przeprowadzają się nawet do Austrii, z dala od najbliższych. Tam poznaje pisarza Miłosza, który darzy ją uczuciem. Jednak, w obawie przed mężem zazdrośnikiem, który rzekomo sam skacze z kwiatka na kwiatek, unika spotkania z adoratorem. Decyduje się blizej poznać Miłosza dopiero w chwili odkrycia prawdy o Romanie i swojej najbliższej przyjaciółce. Wtedy coś w niej pęka. Zaczyna nabierać pewności siebie, uwalnia się od męża tyrana i postanawia wrócić do Warszawy. 
W stolicy okazuje się, że jej adoratorów przybywa. Na kogo się zdecyduje? A może powróci do męża? 

     Rzadko zdarza się, że nie wiem co napisać. W tym przypadku waham się, czy szala przeważa na tak, czy na nie. Jestem rozdarta, bo powieść wcale nie była zła, a jednak coś mi w niej nie pasowało. Stylowo i tematycznie, było ok, lecz najbardziej irytowała mnie główna bohaterka i, pomimo poruszającego tematu, zabrakło mi tutaj tych emocji. Wkurzałam się na Dagmarę, że z niej takie "ciepłe kluchy" i nie piszę tu, bynajmniej, o sytuacji przemocy, bo postawę kobiet w takim przypadku potrafię zrozumieć, lecz o braku zdecydowania.
     
     Tę książkę porównałabym do takiej prostej tonacji, gdzie momentami dźwięki sięgają sopranu, a chwilami basu. Ja pozostanę jednak pośrodku i sprawdzę, czy drugi tom zaskoczy mnie czymś pozytywnym.

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję 

Komentarze

Popularne posty