"OCEAN UCZUĆ" TOM 1 Mariola Sternahl





"A teraźniejszość to przecież szczęście, którego tak łatwo nie zauważyć w pogoni dnia codziennego.  To każdy wschód słońca o poranku, to każda filiżanka porannej kawy (...)".

    Na początku zadajmy sobie pytanie: czy potrafimy cieszyć się z małych, codziennych rzeczy, czy oczekujemy czegoś wielkiego? Czy umiemy radować się z drobnych pakuneczków, jak pisze Mariola Sternahl, czy może czekamy, tak jak bohaterka tej powieści, na duży prezent?
Anna Liebher całe swoje życie podporządkowała czekaniu na lepsze, nie zwracając uwagi na to, co ma pod nosem. Książka przedstawia historię Anny i ocean jej uczuć.

 Anna, jak każda kobieta ma skłonności do wyolbrzymiania spraw, jednak jej celem jest bycie szczęśliwą, dążenie do osiągnięcia nirwany. Ale żeby ten cel osiągnąć, musi pokochać siebie i odrzucić ciągle towarzyszący jej strach. Nie jest to łatwe, kiedy wychowywało się z dala od matki, z dziadkiem alkoholikiem i władczą babcią, w izolacji od rówieśników ("Przyjaciół zastępowało Ani grono lalek i misiów..."). Kiedy w dziecięcym serduszku tli się nadzieja na powrót do ukochanej mamy. W dzieciństwie zaznała wiele bólu i cierpienia.  Czy będzie potrafiła odnaleźć się w dorosłym życiu i cieszyć się miłością, jaką ofiaruje jej Anton?

" Jako dziecko milczała, płakała i czuła się zagubiona, samotna, była bardzo nieszczęśliwa. Dorastała bez miłości, bez poczucia bezpieczeństwa, bez rodziców, a to z każdym mijającym rokiem pozostawiało coraz głębsze blizny na psychice nastolatki".

   Ta powieść to debiut literacki, który niesie ze sobą cały szereg emocji: rozczarowanie, wiarę, nadzieję, miłość, żal, smutek, strach, lęk. Jest przesłaniem, by żyć dniem dzisiejszym, nie oglądając się na przeszłość, cieszyć się każdą chwilą i odnaleźć szczęście w drobnych rzeczach. "Ocean uczuć" to nie jest łatwa historia, lecz daje dużo do myślenia.

Moja ocena: 6/10

Cykl: Ocean uczuć (tom 1)
Kategoria: literatura obyczajowa
Wydawnictwo: Novae Res 
Data wydania: 08.06.2020 r.
Ilość stron: 281

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję Wydawnictwu Novae Res 

Komentarze

Popularne posty