"CZWARTA POWIEŚĆ" Agnieszka Janiszewska

 


   Za każdym razem, kiedy trzymam w rękach powieści Agnieszki Janiszewskiej, na mojej twarzy  gości uśmiech. Jej historie są subtelne i pełne rodzinnych tajemnic, dlatego cieszy mnie każda nowa książka, jaka wyszła spod jej pióra.

   Regina Nałęcz, autorka 3 książek, poznaje na swoim spotkaniu autorkim młodego mężczyznę, który składa jej nietypową propozycję napisania kolejnej, czwartej powieści, mając gotowy pomysł na fabułę. Początkowo Regina sceptycznie podeszła do tematu, nie będąc kompletnie zainteresowana propozycją. Dopiero po rozmowie z babcią Krystyną, która uświadamia jej, że jeśli nie napisze czegoś naprawdę dobrego, to nigdy nie osiągnie sukcesu i może pożegnać się z pisarską karierą, dziewczyna postanawia skontaktować się z Markiem Dobrowolskim, a dokładnie z jego mamą, która dysponuje przedwojennym maszynopisem powieści napisanej przez jej matkę, Jolantę Wołyńską. Maszynopis jest jednak niedokończony, a Regina ma za zadanie dokończyć powieść.

"Dlaczego Dobrowolska zaproponowała mi coś takiego? Czy nie zdawała sobie sprawy, że pod kontrowersyjną postacią bohaterki kryje się jej matka? I dlaczego do tego zadania wybrała właśnie mnie? ".

   Takie pytania nieustannie dręczyły młodą autorkę. Wkrótce jednak przekonała się, że powierzenie właśnie jej tego zadania nie jest kwestią przypadku. W miarę uzyskiwania coraz więcej informacji na temat Jolanty Wołyńskiej, Regina odkrywa również rodzinne tajemnice. Stopniowe odkrycia burzą spokój jej ducha i zmieniają pogląd na teraźniejszość. Zaczyna inaczej spoglądać na członków swojej rodziny.

   Lubię i niezwykle cenię sobie powieści Agnieszki Janiszewskiej. Każda zawiera w sobie niezwykłą nutę tajemniczości i przyciąga jak magnes. Dla mnie ta powieść (bowiem traktuję obie części jako całość) była interesująca i atrakcyjna. Przeczytałam w mig. Uświadamia, że nie zawsze czarne jest czarne, a białe jest białe. Ja polecam.

Moja ocena: 7/10

Kategoria: literatura obyczajowa 
Wydawnictwo: Novae Res 
Data wydania:  16.09.2020
Ilość stron: 226

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję Wydawnictwu Novae Res 



Komentarze

Popularne posty