"CIEŃ W LUSTRZE" Natalia Nowak-Lewandowska [RECENZJA PATRONACKA]

Czy zdajemy sobie sprawę z tego, że alkoholizm to choroba i wymaga leczenia? Tak jak w przypadku depresji, chory często nie dopuszcza do siebie myśli, że potrzebuje pomocy. Kiedy pojawiają się problemy, z którymi nie możemy sobie poradzić, najczęściej sięgamy po słodycze lub alkohol. Wydaje nam się, że mamy "Tę pewność, że mogę zrobić sobie drinka i wszystkie problemy znikną". Tak też było w przypadku bohaterki "Cienia w lustrze".

"Im częściej zwracał mi uwagę, że piję, tym bardziej twierdziłam, że jest inaczej. Byłam oburzona, bo jak mógł mnie o coś takiego posądzać! (...) Zresztą nie czułam się pijana, myślałam logicznie, przynajmniej tak uważałam, mówiłam normalnie, i przede wszystkim nie byłam jak alkoholicy".

Lidka Torańska jest żoną Jacka i mamą dwójki dzieci: Lenki i Kacpra. Od trzech lat chodzi na terapię. Książka przedstawia jej drogę od pierwszego upicia się do dnia obecnego. 

Lidia ma wymarzoną pracę, męża oraz koleżankę, z którą może pójść na piwo. Niejedna osoba by tak chciała. Jednak problemy dnia codziennego oraz wpojone od małego zasady, potrafią przytłoczyć. Kiedy pierwszy raz została mamą, bardzo cieszyła się na to dziecko. Ciąża przebiegała prawidłowo, a ona oswajała się z myślą o cudownej rodzinie. Po porodzie jednak czar prysł. Jacka ciągle nie było w domu, wracał późno, Lenka płakała, a kobieta, siedząc w domu, popadała w coraz większą frustrację. Nie czuła się idealna matką, do tego dochodziło zmęczenie i lęk przed przyszłością dziecka. To spowodowało, że Lidia zaczęła uciekać w alkohol. Kieliszek lub dwa, dla rozluźnienia. Potem coraz więcej, aż dotarła do momentu, gdy bez tego nie potrafiła przetrwać dnia. 

Często przypisuje się kobietom, że mają być silne, umieć robić kilka rzeczy na raz, a jeżeli nie potrafią? Co wtedy? 

"Stawianie czoła własnym słabościom i ułomnościom nie jest łatwe i przekonał się o tym każdy, kto musiał tego dokonać. Nauczono mnie, że dom to bezpieczeństwo, a na jego czele stoi matka, która jest oparciem dla wszystkich członków rodziny. Obdarza ciepłem, miłością, pociesza i rozśmiesza, uczy, pokazuje świat dzieciom. A ja czułam, że nie potrafię sprostać tej roli".

Dlatego proszę Was: nie bądźcie idealne! Każda z nas jest inna: jedna silna, druga wrażliwa. Czasem coś nie wyjdzie, nie zagra, jakbyśmy chciały. Nie obwiniajmy wtedy siebie za to, że nie potrafimy, bowiem jesteśmy dobre, a czasem najlepsze w innej dziedzinie. Ja też długo dojrzewałam do tych myśli, zanim zrozumiałam, że nie będę perfekcyjna. 

Natalia Nowak-Lewandowska porusza bardzo trudny temat, jakim jest alkoholizm. Książka daje do myślenia i porusza ludzkie struny emocji. Polecam.

Moja ocena: 9/10

Kategoria: literatura obyczajowa
Wydawca: Wydawnictwo Lucky
Data wydania: 22.10.2021
Liczba stron: 303

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję Wydawnictwu Lucky



Komentarze

Popularne posty