"JESIENNE NIEBO" Denise Hunter

 


To już trzecia i ostatnia część serii: Pensjonat Bluebell. To pożegnanie z bohaterami. Pensjonat zostaje wystawiony na sprzedaż, a losy rodzeństwa są już przesadzone: Molly i Adam planują wyjazd do Włoch, a Levi do Los Angeles. W mieście zamierza zostać jedynie najmłodsza z rodzeństwa - Grace. I to jej historii poświęcony jest ten tom.

Rodzeństwo Bennett postanawia sprzedać dobrze prosperujacy pensjonat i rozjechać się w różne strony. Jedynie Grace wiąże z miasteczkiem nad jeziorem swoją przyszłość. Za pieniądze ze sprzedaży chce kupić domek i tam ulokować  oraz rozwinąć swoją firmę wypożyczającą sprzęt sportowy. 

Jeszcze przed zmianą właściciela, pojawia się w pensjonacie Wyatt Jennings, agent Secret Service. Dawniej ośrodek należał do Jenningsów. Jednak Wyatt postanawia tego nie ujawniać. Jego celem jest odnalezienie miejsca, gdzie zamordowano jego matkę. Po kilkunastu latach mężczyzna chce zmierzyć się z przeszłości i odzyskać wewnętrzny spokój. Pragnie, raz na zawsze, zamknąć ten rozdział swojego życia. Cały czas obwinia się za sytuację, jaka miała miejsce podczas nieszczęsnego biwaku czternaście lat temu. 

W odnalezieniu miejsca dawnej zbrodni pomaga mu Grace. Dzięki temu lepiej się poznają i zakochują w sobie. Co wyniknie z wycieczki w przeszłość? Czy demony, z którymi boryka się dziewczyna mają coś wspólnego z sytuacją sprzed lat?

Ta książka pochłonęła mnie swoją ciekawą fabułą. Duży plus za naturalne, nie przekoloryzowane postacie, które polubiłam całym sercem. No bo jak można nie pałać sympatią do uroczego i kochającego się rodzeństwa Bennett? Kto przeczyta, ten zrozumie. A ja zachęcam do sięgnięcia po "Jesienne niebo".

Moja ocena: 8/10

Cykl: Pensjonat Bluebell (tom 3)
Kategoria: literatura obyczajowa
Wydawca: Wydawnictwo Dreams
Data wydania: 21.09.2021
Liczba stron: 344

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję Wydawnictwu Dream



Komentarze

Popularne posty