"MARCEPANOWA MIŁOŚĆ" Agnieszka Lis
Lubicie marcepany? Ja uwielbiam. Jedna z bohaterek powieści Agnieszki Lis także je lubiła, stąd tytuł "Marcepanowa miłość".
Za sprawą kolejnej świątecznej powieści autorki powracamy do perypetii zaprzyjaźnionych rodzin Klemensa i Arkadiusza. Tym razem zaglądamy do domu Czarka, Justyny oraz ich dzieci: Norberta i małej Zuzi. Często pojawia się też Dagmara, właścicielka Panamery, główna bohaterka "Kawiarni pełnej marzeń".
Norbert przeżywa pierwszą miłość. Jego wybranką serca jest Zuzanna, córka Pawła, znanego z wulgarnego języka sąsiada. W nowej szkole jest wyśmiewany i nie czuje się dobrze. Jedynie Zuza, chodząca z nim do jednej klasy, pozwala przetrwać mu szkolny czas. Jednak pomiędzy młodzieżą dochodzi do nieporozumienia i to tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. Czy zajęci codziennymi obowiązkami rodzice zdołają im pomóc?
Książki Agnieszki Lis czytam zawsze z przyjemnością, a świateczna seria jest moją ulubioną. Oprócz dobrego humoru autorka serwuje nam przyziemne radości i smutki, realistyczne problemy, z którymi zmagają się bohaterowie. I nawet w największym galimatiasie, załamaniu wystarczy odrobina kawy i rozmowy.
Serdecznie polecam.
Moja ocena: 9/10
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję autorce oraz Wydawnictwu Skarpa Warszawska
Komentarze
Prześlij komentarz