"TA CHWILA JEST NASZA" Agata Przybyłek
Agata Przybyłek ma na swoim koncie aż 48 książek. Parę z nich przeczytałam dawno temu, lecz ze względu na ogromną ilość literatury (i to dobrej literatury) na księgarnianych półkach oraz zgodnie z powiedzeniem:"Zbyt mało czasu, zbyt dużo książek" sięgnęłam po kolejną pozycję autorki dopiero teraz. "Ta chwila jest nasza" to pierwszy tom Sagi Nadmorskiej.
Julia Markowska wynajmuje mieszkanie w Gdańsku. Po skończonych studiach marzy o pracy w Webosie, firmie zajmującej się tworzeniem aplikacji mobilnych. Zawarła z rodzicami układ, że jak nie dostanie wymarzonej pracy, powróci na wieś i obejmie gospodarstwo rolne. Julia nie chce jednak wracać.
Paweł Gradecki jest właścicielem firmy budowlanej z Warszawy. Przyjeżdża do Gdańska, by zawrzeć kolejny kontrakt, robiąc sobie, przy okazji, parę dni wolnego, na które, będąc właścicielem firmy, nie może za bardzo sobie pozwolić.
Drogi Pawła i Julii stykają się na plaży. Ona, zrozpaczona po nieudanej rozmowie kwalifikacyjnej i koniecznością powrotu w rodzinne strony, on świętujący samotnie kolejną udaną transakcję. Jednak pod przykrywką sukcesów młodego mężczyzny kryje się przygnębienie spowodowane codziennością. Decydują się spędzić trzy dni w gdańskim apartamencie Pawła, zanim ich życie zmieni się na zawsze.
Agata Przybyłek pisze powieści, które lekko i przyjemnie się czyta. Jeżeli chodzi o fabułę tej książki, to jest ona ciekawa, lecz postawa bohaterów, strasznie mnie drażniła. Może był to zabieg celowy ze strony autorki, by uświadomić, że mając "klapki na oczach" i bojąc się rozmawiać głośno o swoich uczuciach, można zepsuć swoje życie. Z drugiej strony nie umieli wyrwać się z ram, w które zostali wrzuceni przez rodziców. A życie przecież nie polega na tym, by być nieszczęśliwy, leć by znaleźć złoty środek i się z niego cieszyć.
Tak więc, jeżeli chcecie przenieść się do nadmorskiego, romantycznego Gdańska i przeżyć z bohaterami miłosne rozterki, to ta książka jest dla Was.
Moja ocena: 7/10
Współpraca z Wydawnictwem Czwarta Strona
Jest w planach.
OdpowiedzUsuń