"TESTERKA" Sylwia Kubik, Joanna Szarańska

Pierwsza książka napisana w takim duecie: Sylwia Kubik i Joanna Szarańska. Obie panie mają poczucie humoru i piszą piękne, życiowe historie. I to już wystarczyło, że zdecydowałam się sięgnać po "Testerkę". 

Eliza, "podkręcana" przez siostrę, podejrzewa, że mąż ją zdradza. Ciagłe wyjazdy, przesiadywanie dłużej w pracy, zmiana perfum, dbanie o siebie - mogą wszak świadczyć o tym, że na horyzoncie pojawiła się nowa kobieta. Żeby mieć pewność o wierności bądź niewierności Wiktora, Lizi wynajmuje testerkę mężczyzn. 

Pierwsze, co przychodzi do głowy, to niecenzuralne słowa na temat kobiety, która uwodzi ukochanego mężczyznę. Tutaj jednak można spodziewać się innego zwrotu akcji. Marcelina (tytułowa testerka) to osoba empatyczna. Nie bawi ją przekazywanie złych informacji na temat niewierności, a jedynie ma na celu pomoc zrozpaczonym żonom i partnerkom. Niejako stała się wręcz przyjaciółką swojej zleceniodawczyni i dobrym doradcą. Pomimo pracy, jaką wykonuje, ma serce na dłoni.

Książka napisana jest z perspektywy dwóch bohaterek: Elizy i Marceliny. Nie brakuje w niej świetnego stylu, zabawnych sytuacji oraz mądrych rad, które autorki chcą przekazać "między wierszami". Świetna na zrelaksowanie się, jednak nie nazwałbym jej komedią, ale powieścią obyczajową z elementami komediowymi. 

Miałam wrażenie, że z perspektywy Marceliny pisała Joanna, natomiast "głosu" Elizy użyczyła Sylwia. Czy tak było drogie Panie?

Komentarze

Popularne posty